niedziela, 4 grudnia 2011

dreams come true

Gdy zamykam do snu oczy i widze ciemnosc,
po chwili mysle o tobie widze pieknosc.
Od razu jasniej robi sie w kolo,
z szarosci i czarnego robi sie kolor.
Jestes jakby blisko tak blisko,
ze czuje twoj zapach i piekne jest wszystko.
Gdy patrze z kolei w twe oczy.
Zbliza sie do mnie dzien, piekny koniec nocy.
Potem marze by poczuc na mnie twe usta,
a wtem wielkie cieplo napelnia me pluca.
Rozpala mnie zar plynacy z pewnego miejsca,
to milosc ktora laczy nasze serca.

piątek, 28 października 2011

Ty Wiesz :)

Czekam na ciebie powiedz mi gdzie mam być,
Chciałbym z Tobą życie do końca przeżyć.
Przyjdę tam i odnajdę Ciebie,
Będę Cie szukać na ziemi i na niebie.

Gdy zobaczę jakiś znak ,
Czy przeleci dziwny ptak.
Będę zastanawiać się ,
Czy jesteś gdzieś blisko mnie.

Wiem ze to wszystko bez sensu,
Bo Ty jesteś w moim głęboko sercu.
Ale chce być Ciebie blisko jak się da,
Bo me serce w miłości się nie podda.

Kocham cie dziewczyno piękna ,
Tys jest dla mnie niczym mekka.
Niby bezsilna taka mała kobietka,
a Pełna miłości uczucia ciepła.

Wiec chodź niech okryją Cie moje ramiona,
Ty w ciszy w nich schowasz się skulona.
Bo będziesz wiedziała ze Cie ochronie,
I pokażę Ci nasza gwiazdę na nieboskłonie.

Przytulając mocniej do siebie Cie
Twój oddech z moim w jedno połączy się
Będziesz bliżej coraz bliżej mnie
Mam nadzieje ze to nie w mym śnie

Liczę na to ze ty jesteś tutaj
Wiec proszę do mego serca zapukaj
Bo ono nieustannie na Ciebie czeka
I nie ma w nim drugiego jak Ty człowieka


-----------------------------------------------------------


Czy to ze Cie kocham to zbrodnia?
Czy krzywdzę tym kogoś?
Tak chciałbym byś była jeszcze bliżej
Bliżej mojego serca które bije
A bije tylko dla Ciebie
Bez tego nie ma prawa płynąc przez nie krew
Ja czuje wewnątrz tej miłości zew
Nie zejdę z tej drogi która szczęścia tyle mi daje
Przejdę za tobą i pól świata
Druga polowe na pewno przejdziemy razem
Razem pięknie brzmi i wiem ze to mi się nie śni
Ty tu jesteś uśmiechasz się do mnie
Ogrzewasz ciałem niech nigdy nie utonie
Tak jak ja tonę w Twych oczach.
Oczach za które oddam gwiazdy
bo nie potrafią błyszczeć bardziej niż Ty.

środa, 24 sierpnia 2011

....


Czy przytulisz dzisiaj mnie?
Czy spotkamy sie w mym snie?
Czy to wszystko z snu jawa stanie sie?
Ty jedna czujesz jak tego chce.

Czy ty jestes snem na jawie?
Czy zjawa we snie...
Czy to wazne gdy zyjesz we mnie?
Gdy wiem ze jestes tu w noc i we dnie.

Czy gdy zamkne oczy znow zobacze cie?
Czy bedziesz przy mnie gdy otworze je?
Czy strach przed tym paralizuje mnie?
Gdy o tym mysle nie chce budzic sie.

Dream...


Gdy kaciki twoich ust w usmiechu unosza się...

Cos we mnie peka

Gdy wiatr rozwiewa twoje wlosy...

Cos we mnie peka

Gdy poczuje tylko zapach twój...

Cos we mnie peka

Gdy twoje cialo dotknie mego...

Cos we mnie peka

Gdy spojtzysz na mnie tym wzrokiem...

Cos we mnie peka

Gdy szepniesz choc jedno slowo...

Cos we mnie peka

Gdy chcialbym wiedziec ze mam cie

Cos we mnie peka

Bo orientuje się ze nie ma i nie było cie

Bylas tylko zludzeniem

Gleboko w moim sercu ukrytym marzeniem

poniedziałek, 23 maja 2011


;D twoje ciało to poezja ;) wielbienie go to nie herezja.

Mruczysz do uszka słodkie rzeczy mi.

A po nocach twój dotyk mi się śni. ;*

----------------------------------------------------


;d właśnie to wymyślam dziewczyno piękna.

Mam nadzieje ze nie jesteś temu niechętna.

Bo gdy dotyk twój na sobie czuje.

Wrzy tli się we mnie i gotuje. ;**

----------------------------------------------------


Ja również w rzece uczuć się rozmywam.

W daleka podroż miłości odpływam.

Wiec wejdź tu ze mną nie utoniesz.

W uścisku moich ramion się pochłoniesz. ;D ;*


Cos nowego

Napisać do niej przypadkiem mu się zachciało niby nudy niby słabością zawiało ale już się działo.

Oni na gorze o tym wiedzieli i ta znajomość do przodu popchnęli.

Ona zaczęła otwierać swe oczy i widzieć jak w jej kierunku miłość kroczy.

Jemu się zdało ze już to widział ale tego obrotu zdarzeń nie przewidział.

Tak się do siebie nawzajem uśmiechali w myślach ze sobą uczucia wymieniali.

Jednak niestety daleko od siebie mieszkali.

Cali w nadziei na przyszłość żyli bez siebie Nikim by byli.

To uczucie tak szybko ich złączyło w to co potem się zdarzyło wielu z was do dziś by nie uwierzyło.

Dochodziło lato było całkiem gorąco.

Spoglądali w kalendarz coraz bardziej wyczekująco.

Mijały dni za dniami godziny za godzinami. A oni jak sami byli tak razem stali.

Bo miłość ich silna na tyle była ze mimo odległości nigdy się nie rozmyła.

Czekali cierpliwie na siebie tygodniami.

Wymieniali nawzajem ciepłymi uśmieszkami.

Uczucia rosły wraz z temperatura. A oni wciąż nad nimi pracują.

To be continued...

Zle dni

Pociekła mi po policzku łza,
Ciężka melancholia wciąż trwa.
Czy da się jakoś ustrzec tego zła,
Które wielu sposobów się nie ima.

Sa takie ciężkie często dni ,
Gdy ziomek o życiu kmini .
Myśli gdzie popełnił błąd,
Skąd przyszedł ten trąd.

Trąd którego pozbyć się nie może,
Nie ważne jak ciężko orze.
Napaja się tym wielkim smutkiem,
Brak czucia jest tego skutkiem.

Często sięga przy tym po butelkę,
Zamyka w niej głęboko te rozterkę.
Tylko po co to komu wszystko ,
Myślisz ze monopol będzie zawsze blisko?

Skończ człowieku nie zamykaj się w sobie,
Możesz przez to ranić bliska ci osobę.
Wiec zastanów się czy jest w tym jakiś sens,
To jak nakurwiając głowa w kredens.

Weź wstań podnieś w gore głowę,
Rozejrzyj się znajdź oczy owe.
Ona za ich pomocą pomoże ci,
I rozpromieni te ciemne dni.

Skończ użalać się nad sobą,
Chcesz by inni cierpieli z tobą?
Powiesz teraz ze łatwo mi mówić,
A tobie łatwo życia sens gubić.

Wiec weź się za siebie człowieku,
Nie ma na to prostszego leku.
Jak wziać się i do przodu isc,
Mimo ze życie sprzedało na twarz ci liść.

niedziela, 3 kwietnia 2011

Powiedz jej to!

Gdybyś tylko mogła wiedzieć,
Jak Bardzo chce ci to powiedzieć.
Siedzieli byśmy teraz razem,
Ciesząc się spędzanym czasem.

Bo ty promykiem słońca moim,
A ja chce być wybranym twoim.
By moc w każdej chwili wesprzeć cie,
Bys za oparcie swoje miała mnie.

I w dobrych chwilach i w tych złych,
Wspierać na wzajem się w nich.
Być razem każdego roku dnia,
I spełnić wszystkie marzenia.

Sprawić byś spełniona czuła się,
To marzenie jest dziś me.
Byś każdego następnego dnia ,
Uśmiechnięta rankiem wstawała.

Niech to dziś już zacznie się,
Bo ja kocham.. strasznie cie.
I nie wytrzymam więcej dnia,
Bez dźwięku twego serca pukania.

czwartek, 24 marca 2011

Dawno nic nie wrzucalem ale mam 2 texty w drodze. Dzis jest taki dzien ze z usmiechem na ustach i lzami w oczach wspominam tych co kocham/kochalem a utracilem...
W tle z czysta muzyka pianina. Kazda mila chwile z nimi. Kazdy mily gest.. Bo Mimo ze milosc kiedy nie wyjdzie nawet czy bedzie jednostronna to bywaja chwile piekne jak nic innego. O ktorych nie chce zapominac. Mowie tu nie tylko o milosci do kobiet ktore dla mnie wiele znaczyly. Ale takze o moim Dziadku. Ktory zostawil nasza rodzine niecale 2 miesiace temu. Kocham...

niedziela, 20 lutego 2011

:)


Jesteś kobieta tak piękna
ze na twój widok nogi mi miękną
a gdy wiem ze dziś cie zobaczyć mam
jak promień słońca w mroku się rozpływam

Bo ja chce całować uda twe
wieczorami wchodzić miedzy nie
poczuć twego pięknego ciała żar
niech nie pryśnie tej nocy czar

Nasza miłość dziś spełnienie odnajdzie
wszystko na swoim miejscu się znajdzie
zewrę usta moje z twymi tak wspaniale
by nie zmecilo tej chwili żadne ,ale,

Juz w oddali wyobraźni widzę cie
przechodzisz do mnie jak przez mgle
wszystko wyostrza nagle się
a ty jesteś tuz obok mnie

i tylko on tam jeden w gorze wie
co dziś tutaj zdarzyć ma się
ty i ja na plaży..
gdzie naszej miłości ogień się żarzy

Milosc jak tropiki

Umieszczam 2 wersje bo sam nie wiem ktora lepsza a obie mi sie podobaja.

Twoje ciało jest gorące

Jak na tropikalnej plaży słonce

W twych oczach błyszczących

I marzeniach palących

Wide przyszłość ma i nadzieje

Ze cokolwiek się z nami dzieje

To już nigdy Wiatry w twarz

Nie uderza w nas

Twoje dłonie chwytając

Jak świece zapalając

Żar płomienia

ogarnia mnie w sercu

w brzuchu motyle umieszczając

--------------------------------------------------------------

Twoje ciało jest gorące

Jak na tropikalnej plaży słonce

W twych oczach błyszczących

o poranku jak słońce do mnie świecących

Jest tam tyle miłości

ze sama nie ogarniasz jej wielkości

Chciałbym abyś była cala dla mnie

ale chuj to wie

Tak chyba nie będzie

Ty jesteś tam wszędzie

Tam? Tak tam gdzie mnie nie będzie

O Jej oczach..

Twe oczy są jak słońce w blasku dnia

jak bursztyn błyszczące

a w nocy mężczyzn uczucia kojące.

Gdy w nie spojrzeć nie widzisz nic więcej

lecz czy potrzebujesz jeszcze czegoś?

Odpowiedz jest prosta Nie.

I każdy to wie ze gdy widzisz je

nie obchodzi nic więcej już cie.

Rozpływasz się w świadomości swojej wirujesz

i płyniesz i obecność jej czujesz.

Jest blisko a jej oczęta mówią wszystko

Chodź to ja i jestem tu blisko...

Wczoraj wieczorem


Gdy Jesteś sam w te ciemna noc;

Gdy ciało twe przykrywa cienki koc;

Chciałbyś poczuć Jej pięknego ciała żar;

a życie przestało by być jak senny koszmar,


W tejże chwili samotnej i okrutnej;

Tej jednej nocy mokrej i pokutnej;

Ona zmienić potrafi wszystko w jednej chwili;

Sama obecność mimo niejednej dzielącej Was mili.


Ciemno głucho pustkę wokół siebie czujesz;

Zwiędłe rożne tulipany na szybie malujesz;

wszystko z Nią jednak wokół kwitnie;

a ciemność wilgoć w tej pustce niknie.

Witajcie :)

Na wstępie chciałbym wam powiedzieć co bede tu umieszczał.
Ostatnimi czasy wpewnych sytuacjach lubie popisać wiersze/piosenki różnego typu rymowanki.
Wszystko to przychodzi mi wraz z chwila. Sa osoby którym się to podoba i te którym nie.
Chciałbym uslyszec także wasza krytykę jednak proszę o konstruktywna krytykę