ze na twój widok nogi mi miękną
a gdy wiem ze dziś cie zobaczyć mam
jak promień słońca w mroku się rozpływam
Bo ja chce całować uda twe
wieczorami wchodzić miedzy nie
poczuć twego pięknego ciała żar
niech nie pryśnie tej nocy czar
Nasza miłość dziś spełnienie odnajdzie
wszystko na swoim miejscu się znajdzie
zewrę usta moje z twymi tak wspaniale
by nie zmecilo tej chwili żadne ,ale,
Juz w oddali wyobraźni widzę cie
przechodzisz do mnie jak przez mgle
wszystko wyostrza nagle się
a ty jesteś tuz obok mnie
i tylko on tam jeden w gorze wie
co dziś tutaj zdarzyć ma się
ty i ja na plaży..
gdzie naszej miłości ogień się żarzy
niedziela, 20 lutego 2011
:)
Milosc jak tropiki
Twoje ciało jest gorące
Jak na tropikalnej plaży słonce
W twych oczach błyszczących
I marzeniach palących
Wide przyszłość ma i nadzieje
Ze cokolwiek się z nami dzieje
To już nigdy Wiatry w twarz
Nie uderza w nas
Twoje dłonie chwytając
Jak świece zapalając
Żar płomienia
ogarnia mnie w sercu
w brzuchu motyle umieszczając
--------------------------------------------------------------
Twoje ciało jest gorące
Jak na tropikalnej plaży słonce
W twych oczach błyszczących
o poranku jak słońce do mnie świecących
Jest tam tyle miłości
ze sama nie ogarniasz jej wielkości
Chciałbym abyś była cala dla mnie
ale chuj to wie
Tak chyba nie będzie
Ty jesteś tam wszędzie
Tam? Tak tam gdzie mnie nie będzie
O Jej oczach..
Twe oczy są jak słońce w blasku dnia
jak bursztyn błyszczące
a w nocy mężczyzn uczucia kojące.
Gdy w nie spojrzeć nie widzisz nic więcej
lecz czy potrzebujesz jeszcze czegoś?
Odpowiedz jest prosta Nie.
I każdy to wie ze gdy widzisz je
nie obchodzi nic więcej już cie.
Rozpływasz się w świadomości swojej wirujesz
i płyniesz i obecność jej czujesz.
Jest blisko a jej oczęta mówią wszystko
Chodź to ja i jestem tu blisko...
Wczoraj wieczorem
Gdy Jesteś sam w te ciemna noc;
Gdy ciało twe przykrywa cienki koc;
Chciałbyś poczuć Jej pięknego ciała żar;
a życie przestało by być jak senny koszmar,
W tejże chwili samotnej i okrutnej;
Tej jednej nocy mokrej i pokutnej;
Ona zmienić potrafi wszystko w jednej chwili;
Sama obecność mimo niejednej dzielącej Was mili.
Ciemno głucho pustkę wokół siebie czujesz;
Zwiędłe rożne tulipany na szybie malujesz;
wszystko z Nią jednak wokół kwitnie;
a ciemność wilgoć w tej pustce niknie.